Od około 15 lat mówi się o nauce języka obcego z pomocą komputera (CALL, computer assisted language learning) lub też o Deli (digitally enhanced language instruction) i innych możliwościach. Ma się tu na myśli komputer i jego rolę w przyswajaniu drugiego, trzeciego i następnych języków obcych. Jak zwykle w przypadku nowych mediów ma się do czynienia z takimi ludźmi, którzy nie są w stanie wyobrazić sobie lekcji języka obcego bez takich unowocześnień. Czasami nawet trudno uwierzyć, że można było wcześniej o motywującej, urozmaiconej i prowadzącej do sukcesów lekcji języka obcego w ogóle myśleć. Są też ludzie, którzy zdają sobie sprawę z faktu, iż każda generacja przeżywała jakieś innowacje, również techniczne, o których niewielu już pamięta (np. laboratorium językowe sprzed 30 laty). Jeszcze inni boją się mediów, co do zastosowania których nie są pewni i nie są przygotowani do pracy z nimi.
Oczywistym jest fakt, że komputer jest środkiem komunikacji między uczącymi a uczącymi się, środkiem przekazującym informacje o kulturze innego kraju i środkiem kształcącym. Technika reprezentacji multimedialnej niesie niewątpliwie wysoki i skuteczny stopień przekazu (mowa, obraz, dźwięk). Szczególną rolę należy przypisać Internetowi, który łączy informację z opracowaniem tekstu, publikacjami, komunikacją i treningiem.
W przypadku komputera jako narzędzia wspierającego naukę języka obcego nasuwa się kilka pytań: W jaki sposób można z niego korzystać? Jakie zalety ma taka forma przyswajania języka? Co świadczy o większej wartości takiej lekcji w porównaniu z lekcjami, z jakimi mamy zazwyczaj do czynienia, czyli podręcznikowymi?
Na pewno praca z komputerem może wzbogacić lekcje języka obcego. Związane są z tym jednak nie tylko możliwości, ale i trudności, z jakimi można spotkać się w praktyce.
(...)
Elwira Rakowska-Karwel Samorządowe Gimnazjum Nr 1 w Gołdapi |